Geny podległości. Z listów do przyjaciół. I znajomych
Kolego,czy zauważyłeś, iż pewne cechy są dziedziczne nie tylko w zauważalnych elementach-powiedzmy-somatycznych, ale i mocno ...genetycznych.
To daje się zaobserwować w fizis, ale i psycho.
Sam zobacz-taki gen podległości.
W drodze. Jeszcze w drodze...
Listopad AD ...
Zaduszki...
Dzień wspomnień Wszystkich Świętych...
I upływu czasu...
Stąd do wieczności
Rzekł do Niego Piłat: „ ... Cóż to jest prawda?...” (J 18,38)
*
Dążenie do poznawania prawdy jest tak stare jak stara jest pokusa - choć różne przybiera maski - uzyskania łatwego wtajemniczenia do władania życiem; magicznego klucza otwierającego furtki skrótu na drodze przeznaczenia.
Pedofilia w Kościele czy pedofilią w Kościół ?... Z Listów do przyjaciół. I znajomych
Chyba pisałem Ci już o pewnym doświadczeniu, które dane było pewnej osobie, która modliła się gdzieś w kąciku opustoszałej świątyni stała się mimowolnym świadkiem rozmowy dwu sióstr nowicjuszek z tego samego klasztory, które dzieliły się wrażeniami i doświadczeniami z wykonywania zadania..zleconego.
Żeglarze
Na pokład weszliśmy z zaciągu
Który nam ongiś wyznaczono
Do odkrywania nowych lądów
Na śmigłych statkach co nie toną
Płynąc przez wiry głębie otchłań
Przez domyślaną wieloprzestrzeń
Przez ufność wiarę i nadzieje
Przez mrok przez światłość dalej jeszcze
Jak walczyłem i kolaborowałem z władzą ludową. Wspomnienia kombatanta Cz.2
W poprzednim odcinku było o ostrym starciu bezpośrednim. Wymuszonym zresztą przez czynnik wadzy z pała, kiedy spokojni opuszczaliśmy Dworzec Główny w Warszawie –po sobotnim piwku -należnym-po tańcach w akademiku na pl. Narutowicza.
Teraz będzie o kolaboracji.
Tak – trzeba stanąć oko w oko z prawdą :-)