Do zobaczenia w Niebie. O ile będzie tam miejsce
Nie, nie – to nie moje osobiste powątpiewanie w pojemność Raju …
Miłosierdzie Stwórcy dla wytrwałych wędrowców do Jego Domu jest nieograniczone.
To pamięć – jakoś tak nadeszła - o pewnym zdarzeniu- autentycznym zresztą-jak to zdarzenie :-)
Cenzorzy i inkwizytorzy
Decyzją władz (Rektora?) Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu został zawieszony na trzy miesiące prof. Aleksaner Nalaskowski, który w felietonie prasowym ośmielił się skrytykować marsze LGBT.
Podniósł się krzyk oburzenia!
- Czy słuszny?...
Skąd to pisanie?... Z listów do przyjaciół. I znajomych
Skąd to moje pisanie- pytasz?
- Moje?...
- Ano z pilnej nauki w podstawówce i liceum :-)
A ciut poważniej-pewnie z genów.
Wszystko dzięki Wojsku Polskiemu. Z listów do przyjaciół. I znajomych
Tak Kolego. To prawda. Szczera prawda-jak teraz należy dodać, ze względu na to, iż podobno bywa prawda nie szczera. Hmmm…
Ale do rzeczy.
Jak walczyłem i kolaborowałem z władzą ludową. Wspomnienia kombatanta cz.3
W poprzednich fragmentach wspomniałem o starciu (po tradycyjny pozabawowym, późnowieczornym piwku) z przedstawicielem reżymu na Dworcu Głównym w Warszawie, oraz uroczej znajomości z córką jednego z ówczesnych Prominentów Wadzy-Krysią N.
Teraz czas na przyznanie się do jeszcze jednej…. kolaboracji.
O Matce pieśń...
Niezapomniany Mieczysław Fogg śpiewał - "O Matce pieśń to pieśń bez słów..." (https://www.youtube.com/watch?v=OnLxoLQqK3w)
Tak naprawdę docenia się Mamę wtedy, kiedy coś zaczyna dolegać, coś boli - Ona wtedy zawsze znajdzie sposób na pomoc, na ukojenie, radę.