Ateizm czy antyteizm? /2/ Z listów do Kolegów i znajomych
Zapytałeś mnie (chyba podchwytliwie...) czym różnią się te dwa pojęcia?...
- No, nie Kolego - nie wierzę, żeby nie było tu właśnie owej "podchwytliwości...
- W naszym wieku?...
MEN kontynuuje niekorzystny kurs
Kurs w sprawie "warunków i sposobie organizowania nauki religii w publicznych szkołach i przedszkolach.
To z "cyklu" "Pan każe-sługa musi". Szerzej o tym pisze Franciszek Kucharczak w Gościu Niedzielnym z 10 listopada br.
Cóż, kolejny raz przychodzi skonstatować, iż przemijają lata i wieki a dopust kuszenia trwa.
I próby wierności.
Zaduszki
Księżyc ten sam
Pośród gwiazd tych samych
Wywołuje zjawy z gęstwy drzew zmęczonych
Szaleństwami przeżyć umarłego lata
W płomykach rozchwianych
W szmerze zwiędłych liści
Poszukują nadal traconego świata
Tyle dni
Tyle dni, które już za nami, tyle (ile?...) dni, które przed nami...
- Jakże dziękować Dobry Boże za to wszelkie dobro, które otrzymaliśmy i otrzymujemy?...
- Jak utrzymać równowagę na różnych-bywa wyboistych-drogach, którymi dane nam kroczyć?...
- Jak utrzymać równowagę, aby nie uwikłała nas pycha bądź kompleks nieprzydatności?...
- Jak nieść dobro na cmentarze, na groby naszych Bliskich i dalszych - Przyjaciół, Znajomych
- którzy już zakończyli swój "tutejszy" etap "próby" - przed najważniejszym momentem
- kiedy zapukamy do Bram Wieczności
Ateizm czy....antyteizm?...
Myślę, że tzw. ateizm jest w zamyśle Zła jeno formą przejściową - etapem -wiodącym do radykalnego przejścia w stan antyteizmu.
Etapów, oczywiście, może być kilka, jak i metod zwodzenia, w zależności od swoistego "przygotowania" i "okoliczności towarzyszących" zwodzeniu.Tak czy siak, to droga wiodąca do piekielnych czeluści.
- To nie zwyczajowy slogan - to doświadczenia... wielu...
Polska dręczona przez "izmy" /komunizm, nazizm, liberalizm/
Dlaczego to tak?...
Dlaczego nie ma - od dziesięcioleci - pokolenia, które nie musiało doznać dotknięcia przez któreś z owych "odkryć" omamionego człeka.
Sam pamiętam czas, kiedy