Strona prywatna Krzysztofa Nagrodzkiego

Konwersowanie jubileuszowe

Trzeci rok doświadczeń, znaczące nazwiska dla polskiej nauki, różnorakie podejścia do wiodącego tematu dysput: BÓG i NAUKA. Pomysł, zapał, konsekwencja. I efekt – liczne grono stałych uczestników, zainteresowanie wielu środowisk. Pytania, poszukiwanie odpowiedzi. Forum wymiany wolnej myśli. Naukowcy z Politechniki Łódzkiej mają ambicję udowodnienia, że stereotyp inżyniera –fachowca zasklepionego w wąskim przedziale zainteresowań ściśle zawodowych i prostych rozrywek - jest fałszywy.

Czytaj więcej...

Kłopot z sensem

List. Charakterystyczne, często spotykane, zdania: „Brak czasu, sił i zdrowia na dyskusje. Czy nie można zgłębiać prawdy samotnie? A może jest tyle prawdy ile ludzi? /.../ Dociekanie nie prowadzi do akceptacji. /.../Rozmaitość słów, ich rozumienia, tradycje, regionalizmy, wszystko różne./.../ Ze słów można by robić prezenty. Ładnie opakować, niech będą niespodzianką: miłą, radującą. Nie kłopotliwą/.../ Samo dobro, radość, zaskoczenie./.../ Nie ważna prawda.

Czytaj więcej...

Pulsowanie arytmiczne

Na temat telewizji Puls krążą różne opinie. Bo i rozmaicie bywało z realizacją zapowiedzi o nietoksyczności przekazu. Można było odczuć, że kierujący tym katolickim środkiem komunikacji, dawali się czasami ponieść „tryndom” dyktowanym przez towarzyskie koneksje czy uwikłania w aktualną modę. Chociażby codzienne spotkania z Mannem i Materną, Ogińskim, Gumitykami, wymagały niemało cierpliwości. I zapewne- środków.

Czytaj więcej...

Fachowcy

Panowie Ryszard Marek Groński, i Ludwik Stomma z Polityki dostrzegają Nasz Dziennik.  I Tomasz Jastrun w Przeglądzie. A do Radia Maryja wprost zioną uczuciem. Wespół z Wprost.  Nie przymierzając jak o. Musiał, czy inni wybrani przedstawiciele katolickiego postępu.

Czytaj więcej...

Jeszcze o duchach

Po opublikowaniu „Duch postępu” (NMP nr 4/03  ), można było usłyszeć zarzuty o braku ponderabiliów. Zgoda. Tekst – aczkolwiek oparty na bardzo, niestety, konkretnych doświadczeniach - nie miał być personalnym oskarżeniem – to przeważnie zjeża adwersarza i odbiera im możliwe resztki autokrytycyzmu. Czy nie lepiej zatem wskazać w tego typu zamierzeniu problem? A jest on niebagatelny. Jesteśmy świadkami i uczestnikami niezwykle zaciętych (ktoś może dodać:  „i pasjonujących”) zmagań cywilizacyjnych. O kształt globu. O kształt ludzkości. O wymiar i kondycję człowieka.

Czytaj więcej...

Oswajanie

Reklamy próbują bałamucić każdego. Wybiórczo: Gospodynie domowe - cud proszkiem. Młodzieżową „naszą paczkę” - fantastycznym środkiem na radochę - piwkiem i papierosem. Ciułacza- zachętą banku dającego procent od zastawianej duszy. („Mówią, ze chcesz zastawić duszę. My pytamy, jaki dzisiaj kurs?”) I totalnie: „Larry Flynt zmienił Amerykę, czas na Polskę” – wzywała kobiecina z plakatu, wypinając się na przechodniów w imieniu pisma Hustler.

Czytaj więcej...

Copyright © 2018. All Rights Reserved.