Wybrani do świadczenia i prowadzenia
Kolejne Wielkie Dni pamięci.
Kolejny Wielki Czwartek kolejnego roku Pańskiego.
Uwalniani przez słowa, przez liturgię od pospiechu codzienności, mamy szansę na wzmocnienie pamięci i woli, aby nie zatracić się w owym zgiełku i wirach świata. To trudne - wszak tu i teraz w nim funkcjonujemy. Na tym etapie naszego życia.
TSA – akcja i reakcja
TSA – czyli Towarzystwo Sexu Analnego w rozkwicie. Bezpruderyjnym. Publicznym. Wszak to czas wszelkich…demonstracji.
Tyle, że dobrze byłoby ( to nie pierwszy postulat), aby - dla dobra wspólnego - znaleźć jakieś rozwiązanie dla bezpiecznego zwijania się (boć przecie nie rozwoju) tej…jak to się mówi?... opcji. Opcji jednopłciowej. Rzec można - nie przedniej…Kiedy trudno, bywa, odróżnić prawdziwego mężczyznę od wyrobu męskopodobnego, nie jest to postulat bez sensu.
Koleżeńska minizbiorówka
Tyle już naesemesowaliśmy, że czas na zrzucenie tego obciążenia z prywatnych komórek, aby mieć ogląd jak to wszystko wypada w świetle... Internetu...
1. Ponieważ jesteś tradycyjnie po linii i na bazie za p. Sławomirem Broniarzem i zachęcaniem do posługiwanie się dziećmi w walce tzw. politycznej, to sugeruję takie podejrzenie:
Nostalgici od celików
Dziwny tytuł, dziwne słowa… Ale tak mi się jakoś wymyśliło-od „nostalgia” i „cele”.
Nostalgia – zgodnie ze słownikiem to: „Potocznie, doskwierająca tęsknota za ojczyzną (krajem ojczystym), a także, tęsknota za czymś przeszłym, co utrwaliło się w pamięci lub do czegoś, co wyobrażono sobie w marzeniach.” Ojczyzna zaś to pojęcie ostatnio uznawane–chociaż nie pierwszy raz-za brzydkie słowo.
Czkawki z niestrawności. Z listów do przyjaciół. I znajomych
Kolejna rocznica tragedii smoleńskiej, w której w wyniku eksplozji Tupolewa zginął Prezydent Rzeczpospolitej i wielu ważnych a i zacnych ludzi.
Kolego, wyjaśnij mi w prostych żołnierskich słowach, jak może brzózka – niechby rosyjska - przeciąć dźwigar potężnego samolotu, dokonać eksplozji w jego wnętrzu i porozrzucać szczątki hen w przód i wstecz?...
I drugie: Czy GieWu MUSI nadal iść w zaparte?
Ratowanie ducha i duszy. Z listów do przyjaciół. I znajomych
Kolego, jako były czytelnik GieWu muszę z pewnym oburzeniem stwierdzić, że nie traktują humanitarnie tą Twoją, sztandarową dla postępu gazetkę!
- Przykłady? Proszę bardzo.