Najczęściej czytane
Emocje i rozum
Ks. bp Adam Lepa jest nie tylko cierpliwym, dobrym, duszpasterzem; jest wybitnym specjalistą od problematyki medialnej. W swoich licznych podręcznikach i publikacjach konsekwentnie wskazuje na niebezpieczeństwo odejścia z „logosfery” w kierunku „kultury obrazka”.
Grozi to takim kompromisem rozumu z uczuciami, który pozwala na bezkrytyczne powtarzanie mitów, plotek, sloganów. Na utratę umiejętności dowodzenia w spokojnym dialogu. Dodajmy: I pouczaniu Biskupów o istocie „Vaticanum II”... Histeria antyradiomaryjna, którą powoduje każdy cień pretekstu, była świetnym przykładem na wykazanie nierzetelności – lub jak chce ksiądz Biskup: nieporadności - w ukazywaniu problemu. Uświadomienie „Jak łamano normy etyczne i elementarne zasady warsztatu dziennikarskiego”, a nawet czyniono próby kreowaniu mitu („Kościół toruński”). I to było istotą artykułu „Media w konflikcie z etyką”, który został opublikowany a następnie w dość prymitywny sposób oprotestowany listami czytelników Rzeczpospolitej ( nr 230/02 i 232/02). Okazało się jednak, że jeżeli konkret styka się z emocją –często właśnie ona przeważa.
I jeszcze jedno: Radio Maryja, mające błogosławieństwo Ojca Świętego, będące niekwestionowaną częścią Kościoła, wbrew kolportowanym schematom nie jest zamknięte. Nie boi się świata – wystarczy posłuchać. Ono tylko licznymi głosami ekspertów - również od problematyki globalizacji i „unionizacji” - demaskuje światek judzenia i miraży oraz dokumentuje pogubienia.
Stąd „ten trynd” agresji przeciwko autentycznej konkurencji informacyjnej. Ręka rynku działa. Zaciśnięta w pięść pomówień i demagogii popycha np. do dyskusji o radiu, „którego się nie słucha” i dzienniku, „którego nie bierze się do ręki”. Oraz zamyka łamy pism postępu dla rzetelnej dyskusji.
Publikacja: N. Myśl Polska nr 47 z 24 11 2002r.