Najczęściej czytane
Pasja postępu
Przecież już tak wiele uzgodniono: Był Jezus. Z Nazaretu. Urodził się, fakt. Daje to wspaniałą szansę na zakupy. Pusty byłby bez nich Sezon Życzeń i Podarków – te dni choinki, bombki, śledzika, karpia, kolęd i wielu, wielu prezentów. Piękne chwile. Można np. pójść do rodziny. Albo na pasterkę. Albo popatrzeć jeszcze dłużej w telewizor. I tam też jest odświętnie. Chociaż niekoniecznie Bożonarodzeniowo. Pluralizm. I o to chodzi.
Potem Jezus, z Nazaretu, chodził i nauczał. I czynił różności-tak jest zapisane: to wodę w wino zamienił, to chleb i ryby rozmnożył, to uzdrowił kogoś. A jakie miał przypowieści i kazania! Rewolucyjne wręcz. Chociaż niekoniecznie. Każdy może coś sobie wybrać. Kiedyś poszedł z uczniami do Wieczernika i Ogrodu Oliwnego. Po tym nastąpiło kilka trudnych, kontrowersyjnych momentów. Szczególnie źle zachowali się okupanci rzymscy, a przede wszystkim oportunista Piłat. Urzędnicy często takimi bywają. Po krytycznych momentach na Golgocie zaszło dziwne zjawisko pustego grobu. Chrześcijanie mówią o zmartwychwstaniu (w końcu każdy może mieć swoją opcję), co daje powód do następnych świąt-Wielkanocnych. A tu wiadomo: pisklaczek, jajeczko, święconka, wędzonka, szyneczka, babeczka z lukrem; i śmigus dyngus. No i telewizja. Świąteczna, a jakże. Kolęd nie ma, ale mogą być żale.
Niedawno z takich żali rodziły się demony antysemityzmu. Wiadomo jak gorliwymi chrześcijanami byli chociażby naziści, z Hitlerem i Himlerem na czele. Nie wspominając o Heydrichu czy Eichmanie. Ale teraz jest ekumenizm i tolerancja. Więc dlaczego Mel Gibson zrobił Hollywoodowi, New York Timesowi, Tygodnikowi Powszechnemu, prof. Szewachowi Weissowi, i innym pomniejszym bojownikom tolerancji tą Pasję!? Kto pozwolił filmować tak nieestetycznie? Ujmować tak radykalnie!
- Prawda jest radykalna? „A co to jest prawda?...”
Krzysztof Nagrodzki
Publikacja: Kurier Zachodni (Perth) nr 162-163 z 2004