Strona prywatna Krzysztofa Nagrodzkiego

Światła postępu

W gorączce codzienności, gdy czasu coraz mniej (dziwne- przecież doba ma nadal 24 godziny, a rok 12 miesięcy...), gdy pragmatyczna krzątanina i coraz krótsze chwile odpoczynku powinny wymuszać logiczne, racjonalne myślenie, mamy coraz więcej kłopotów z porozumiewaniem.

Na dociekania prawdy „ponad podziałami”, bo tylko to jest sensowne i ciekawe. Być może umysł poddany intensywnym i jednostronnym bodźcom zewnętrznym, pozbawiony „luksusu” wolnej i abstrakcyjnej refleksji, nie wytrzymuje i poddaje się uśpieniu. Poddaje się – niejako w odruchu „samoobronnym” – ponieważ krytycyzm, „przebudzenie” mogłoby wykazać grozę sytuacji. Co za tym idzie, sygnalizować konieczność trudu ciągłej analizy i działania. Nie tylko na dzisiaj i trudne jutro, ale w dalekiej, godnej i obowiązkowej dla człowieka myślącego perspektywie. Stąd trudności w rozmowach, z pojawiającą się często bolesną i wydawać by się mogło arogancką - a zalęknioną w istocie – konstatacją: „Nie porozumiemy się”. Tragikomiczne bywają – jako ostateczne argumenty dyskusji- takie oto zbitki, w dodatku w zdaniach następując zaraz po sobie: Chorobliwie „tolerancyjna” autoocena - „ Ja nigdy, nikomu niczego nie narzucam, nikogo nie nawracam, i nie twierdzę, iż mam rację”, z kategoryczną „demaskacją” - „Ty natomiast zawsze uważasz, że masz słuszność”... Tragikomiczne w kontaktach prywatnych- groźne, coraz groźniejsze, gdy na podstawie takich kwalifikacji w operowaniu intelektem, powstają i są realizowane schematy życia społecznego. Jest wdrażany swoisty infantylizm społeczny.
                                                                                                   ***
Brak wiedzy, o istnieniu prawdy obiektywnej, Prawdy Absolutnej – fakt, iż nigdy przez nas śmiertelników do końca nie spenetrowanej –powoduje uwikłania w odkrycia cząstkowe, przedstawiane jako „prawdy” z pewnością cyrkowego żonglera. Wyznacznikiem jakości staje się skuteczność w lansowaniu aktualnie uzgodnionych definicji. A mentorami powierzchowni, acz nieraz błyskotliwi, amatorzy; czy po prostu najęci cynicy. Lub uwikłani nieszczęśliwcy. Świecidełka odbijające blask „sponsora”. Kto nim jest? Kto niesie światło tego księstwa?...
                                                                                                   ***
Zawłaszczanie świadomości i woli, nie zatrzymuje się na żadnych, ludzką ręką konstruowanych, progach. Najczęściej dotyka ludzi, mniej czy bardziej wyraźnie wdeptywanych w szarość coraz spieszniejszej gonitwy za urzędem, sławą, władzą. Również za kromką chleba dla siebie, dla rodziny, dla dziecka. I tych zgorzkniałych, dotkniętych osobistym doświadczeniem niesprawiedliwości, zasklepiających się w permanentnej nieufności i odrzucających – przy najmniejszym podejrzeniu szalbierstwa- wszystko i wszystkich, do momentu w którym okazuje się, że jednymi sprawiedliwymi są oni sami...
Jednak: „Dzieło Szatana przedostanie się nawet do Kościoła, tak iż będziecie widzieć kardynałów stających przeciw kardynałom, biskupów przeciw biskupom. Kapłani, którzy będą oddawać Mi cześć będą wzgardzeni, a przeciw nim staną ich koledzy... kościoły i ołtarze będą splądrowane, Kościół pełny będzie tych, którzy akceptują kompromisy, a demon naciskać będzie wielu kapłanów oraz wiele uświęconych” – mówiła Matka Boska  13 października 1973r. w Akita (C.M. Odell- Ci, którzy Ją widzieli, Gdańsk 2002) Godzi się dopowiedzieć o powtarzającym się – również w Akita -wezwaniu Matki Najświętszej: „Codziennie odmawiajcie Różaniec. Za jego pomocą módlcie się za papieża, biskupów i kapłanów.”  Za siebie nawzajem. Za świat. Za prawdziwy postęp. Również w Kościele. Ze świadomością jego istoty: „Żądając od Kościoła postępu, pamiętajcie, że postęp w Kościele nie oznacza nowość, ale świętość.” [ks. kard. Stefan Wyszyński]
Światłem takiego postępu nie wstyd świecić.

marzec 2003

Publikacja: N. Myśl Polska nr 33-34 z 17-24 08 2003r.

Copyright © 2018. All Rights Reserved.

Konsola diagnostyczna Joomla!

Sesja

Informacje o wydajności

Użycie pamięci

Zapytania do bazy danych