Strona prywatna Krzysztofa Nagrodzkiego

Nie daj,czy-chroń nas?...

Wciąż wraca do mnie ta myśl (czy heretycka?...), iż w naszej modlitwie „Ojcze nasz…”  fraza „Nie wódź nas na pokuszenie” powinna być zastąpiona: „Nie daj nas pokuszeniu” …
Chyba… chyba, że owe „wodzenie” ma być próbą, czy egzaminem wierności Bogu i Jego wskazaniom drogi. Dobrej drogi.
Stąd - do Domu Ojca.
From here to Eternity-żeby było tak nowocześnie  :-)

A w pewnej Pieśni - naszym swoisty hymnie: „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród…” proponowałem zamianę – bądź dodanie wariantu - w miejsce (bądź dodatkowo) – „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz i dzieci na germanił” - „ Nie będzie Postępak pluł na nas i dzieci nam tumanił”.

I jeszcze jedno. Tak czy siak, nie sposób–po latach i po przejściu różnych dróg, ścieżek i... wertepów-nie pamiętać i tych słów:

"Jak Ci dziękować, żeś mi dał tak wiele…”

Copyright © 2018. All Rights Reserved.