Najczęściej czytane
Polska - w myśli, mowie, uczynku. XI konferencja KSD w Łodzi
Ekscelencjo! Czcigodni Księża i Czcigodne Siostry! Szanowni Państwo! Koleżanki i Koledzy!
Kolejny raz – już jedenasty – dane mi jest stanąć przed tak zacnym gronem i podziękować za przybycie, oraz wyrazić nadzieję, że i tym razem nasza siejba będzie dostrzegalnym wkładem w obronę pamięci o pryncypiach naszej cywilizacji, naszego tu i teraz w drodze Tam. O naszych wyborach dziś, dla efektu jutra. Codziennych wyborach. A podstawą dobrych wyborów jest niepoddana cynizmowi wola.
I pamięć.
Św. Jan Paweł II - wielki Papież, nasz Rodak, w pielgrzymkach do Ojczyzny - ale przecie nie tylko – przypominał:
„Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje” (Warszawa-Okęcie 16.6.83r.)
I dawał osobiste świadectwo o obowiązku miłowania Polski wołając: „To jest moja Matka ta ziemia. To jest moja Matka ta Ojczyzna” (Kielce 3.6.91r.)
Ojczyzna - Polska - dom dumnego i pełnego poświęcenia – aż po ofiary krwi i życia - narodu.
I przyjaznego mieszkanie dla lojalnych – dzięki Bogu i daj Boże – przybyszów.
*
Już niedługo, w przyszłym roku, będziemy obchodzili 100-lecie odzyskania niepodległości po 123 latach niewolenia przez trzech zaborców: Rosję, Prusy, Austrię. Stulecie zrzucenia obcych pęt.
Ale to zrzucanie pęt, różnych „pęt”, nie jest aktem jednorazowym. Wciąż jesteśmy poddawani (jak i ludzie wszystkich narodów) przeróżnym niewolom czy zniewoleniom.
Wiemy o tym dobrze jako chrześcijanie, jako katolicy. Dlatego nasze konferencje mają mieć – jak wspomniałem wcześniej - udział w procesie utrwalania świadomości zagrożeń. I siły do obrony wartości, które tak mocno, wytrwale uświadamiał nam ksiądz, biskup, kardynał Karol Wojtyła, święty Jan Paweł II.
Z jakim skutkiem? Jakie jest plonowanie tej siejby ?
Zobaczmy: Tyle starań aktywu „postępu”, tyle nakładów, tyle wskazań dróg „wolności”- jak chociażby aborcja na życzenie (czyli przerwanie życia człowieka), „genderyzm”, „orientacje seksualne”; gorączkowe bleblania w lepieniu nowego odojczyźniannego i odmózgowionego plemienia - a tu siurpryza! Polacy, polska młodzież pokazuje postępakom… hmm…to co trzeba…. Starsi pamiętają gest Kozakiewicza...
A zatem: Polska – w myśli, w mowie, w uczynku. I nie w zaniedbaniu.
Pamiętajmy - Nie w zaniedbaniu! Niechaj się tak dzieje!
***
Tegoroczne nasze spotkanie nie mogło pominąć faktu nawiedzenia naszego miasta przez Papieża pamiętnego 1987 roku, to oczywiste. Pamiętamy, iż Biskup Adam Lepa (wówczas sekretarz rady kapłańskiej diecezji łódzkiej) był przewodniczącym zespołu przygotowującego wizytę. …To już trzydzieści lat temu…
Nie mogliśmy również nie podjąć starania o zaproszenie - to oczywiste - Jego Eminencji kard. Stanisława Dziwisz, czy abp. Władysława Ziółka. Być może zbyt późno…
*
Do programu spotkania włączyliśmy, zaproponowany przez red. Tomasza Bieszczada, krótki program artystyczny. Nie znam jego formy i treści, ale znam dokonania kolegi Tomka, zatem wierzę, że dostaniecie Państwo spektakl godny polecenia.
*
I jeszcze apel od organizatorów.
Na wstępie powiedziałem o wkładzie KSD w obronę pamięci o pryncypiach naszej cywilizacji - wkładzie na miarę możliwości. To nie asekuracja, to realizm. Dalsza siejba zależy od patronów medialnych – z tym bywa różnie mimo deklaracji i naturalnych zobowiązań z nich wynikających…. Zależy od nas wszystkich.
Od każdego według możliwości.
Materiały z wszystkich konferencji udostępniamy poprzez ich zapis w książkach (niewielki nakład), nagraniach ale przede wszystkim na naszym portalu www.katolickie.media.pl – macie Państwo ten prosty adres również w konferencyjnych folderach pobranych bądź do pobrania w holu przed aulą, w recepcji.
Serdeczne podziękowanie należą się naszym Dobrodziejom, którzy wspierają spotkania materialnie. Ich loga jak zwykle są w folderach, na naszym portalu, w książkach z zapisem konferencji.
***
Drodzy Państwo, czas płynie, trzeba zacząć rozglądać się powoli, ze spokojem, rozwagą, z nadzieją, za młodszymi twórcami, czy po prostu realizatorami, następnych – daj Boże wielu – spotkań w tym cyklu KSD.
Za te jedenaście lat wspólnego budowania - wierzę, że pro publico bono - dziękuję.
Szczęść Boże!
***
A propos upływu lat: Członek naszego Stowarzyszenia-niestrudzony sędziwy pan profesor Tadeusz Gerstenkorn obchodzi dzisiaj imieniny. Ad multos Annos drogi, dostojny Solenizancie! Wszelkiego Dobra wszystkim dzisiejszym solenizantom. No i wszystkim tu zebranym.
A teraz o wygłoszenie referatu i poprowadzenie pierwszej sesji poproszę kolegę Zygmunta Chabowskiego