Zadania w drodze

Gdzieś zasłyszałem, iż prawdziwy mężczyzna ma trzy podstawowe praktyczne zadania do wykonania w wędrówce po tym padole:
- Wybudować dom
- Spłodzić syna
- Zasadzić drzewo
Zatem można rzec, iż jestem spełniony.

Z pewnym hmm… zastępstwem - nie wybudowałem wszak domu, ale urządziłem kilka mieszkań. Niemal od podstaw.
Zatem-niosę nadzieję-mam zaliczone ?
To tak, pół żartem.
Natomiast całkiem serio - Podstawowym zadaniem Człowieka jest dążenie do prawdy w drodze do Prawdy. Do Boga. Stwórcy wszystkiego i wszystkich. (Oczywiście oprócz tych, których życie poczęło się z … Nicości… - To lekko ponury żart.)
 
Zatem do Boga - Dawcy życia i… szans.
Szans na odnalezienie tego, co będzie przepustką do Wieczności.
Do Dobrej Wieczności.
Z Darem Wiary - Nadziei - Miłości.
Miłość do sensu. I Absolutnego, wiecznego Sensu-Boga.

W tym zawarte jest wszystko, co dobre, co potrzebne do „druku” owej przepustki.
W dobrej drukarni.

Bez lewych zmodernizowań, kiedy ideały zostają zastąpione chybotliwymi „czcionkami” idei. Nieraz wytapianych w przydrożnych warsztacikach „postępu” na chybcika, po pijaku, na haju, w porywach niekontrolowanej chutliwości, czy innych „dopingach” -  w tych… powiedzmy… bankowych…  – kiedy tzw. polityk w młodzieńczym (czy innym) animuszu wyborczym nie dostrzega, iż bluzgając na przeciwnika, krytykuje i obnaża … siebie!

- Dla jasności! Zadaniem każdego dorosłego, świadomego człowieka, jest „robienie polityki”
 Tak! - Polityki! Roztropnego działania dla dobra wspólnego, a nie biernego bądź czynnego udziału w okazyjnych spektaklach, zamawianych dla pogardzanego w istocie przez wszelaką lewiznę ludu, w jakichś diabelskich wzmożeniach: Fałszywkach, bluzgach, rękoczynach-niechby plakatowych (chociaż nie tylko), w swoistym graniu różnymi fałszywymi kartami- w tym wypluwanym na polskiej ofiarnej ziemi - „antysemityzmem”- czy „łaskawiej” – tylko „ciemnogrodem”.
- „Polityka” to nie cwaniactwo przy pomocy hasełek rzucanych - ot, tak-w zależności od okoliczności-szczególnie przedwyborczych…
- To nie starania o łapówkę, może nawet-srebrniki - z antypolskich „banków”. W rublach, w euro… czy nawet w piekielnych voucherach...
 
„Ludzie to kupią, ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno byle głupio”- szły bodajże słowa jakiegoś przeboju.
Ale dorosły, dojrzały Człowiek nie „kupuje” byle, czego…
-Dojrzały Polak wie: Boże coś Polskę przez tak liczne wieki, otaczał płaszczem potęgi i chwały…
-Dojrzały Polak chce"Polski dumnej i wspaniałej i bogatej i nie małej. Niemałej Duchem!
-Dojrzały Polak wie: Nie rzucim ziemi skąd nasz ród…
-Dojrzały, mądry Człowiek wie: Jedna jest dobra droga-szlak do Domu Ojca. W wierności, wytrwałości, roztropności.
Tak nam dopomóż Boże!

Konsola diagnostyczna Joomla!

Sesja

Informacje o wydajności

Użycie pamięci

Zapytania do bazy danych