Oszołomieni postępem, czy oszołomy postępu?

-  Skąd się biorą?...
- Zwykła głupota? Hipnoza? Jurgielt? Nakazy prowadzących?…
A może wirus? - Siany oczywiście przez wiadomego prezesa?...Zamiast konkretów programowych interesujących lud miast i wsi, lansowanie jakiegoś LGBT ( czy coś podobnego) i furie kontestacji:
- Precz z Kościołem! (czyli z sensem i wartościami cywilizacyjnymi),
- Precz z rządzącymi! ( Skoro to nie nasi postępowcy z targu europejskiego… czy Targowicy… Mniejsza z tym…)
- Precz z patriotyzmem! ( Tym „zaściankowym”, naturalnie.)
- Precz z dobrą tradycją i pamięcią!

Realizujemy się w różnorodności. Począwszy od różnorodności w definiowaniu prawdy. I sensu z tego wynikającego. Zresztą sens też nie jedno ma imię.

- Zatem precz z monotonią seksu…pardon - sensu!
                                                                                            *
Kiepsko. Lud jakoś mało zainteresowany tymi alternatywnymi, odtylnymi propozycjami.  Lud woli od przodu i do przodu w penetrowaniu rzeczywistości, w każdym jej aspekcie. Z pożytkiem dla dobra wspólnego. Politycznie – czyli twórczo, konkretnie.  

Zatem teraz przejdźmy do najprostszych konkretów – jak lubisz. Zatem:
1.    Dlaczego trzymasz mnie w niepewności-czy ze współżycia SLD z Biedroniem na wiosnę, wyjdzie jakieś potomstwo? (Na co wam przyszło, towarzyszu...)
2.    Czy wszelka mentalna lewizna naprawdę musi wystawiać do dysput telewizyjnych taaaaki nieporadny intelektualnie aktyw (nie mylić gadatliwość z noszeniem sensu)?
3.    Ponieważ, podobno, zabroniono wam jakichkolwiek dyskusji nad bzdetami zwanymi czemuś-programem - to ja zapytywuję tylko o jedno: Czy zapowiadana publiczna nauka masturbacji ma być od przedszkola czy od podstawówki?
4.    Nie jest tak, żebym nie przyznawał z uprzedzenia - jak sugerujesz – żadnych racji Rosji i Putinowi. Np. sensownie i konsekwentnie podchodzą do sodomitów- tęczowych niby.
Ale tutejsza lewizna jest „otwarta” inaczej. Rzec można - do upojenia.

Może trzeba reaktywować jakieś swoiste, łagodne izby wytrzeźwień postępowej lewizny...    
Mimo wszystko to bracia i siostry w człowieczeństwie.