80 lat mija od czasu, kiedy 1 września 1939 roku zagony niemieckich wojsk pod rozkazami przywódcy z lewicowej (sic!) NSDAP (Narodowo-Socjalistycznej Partia Pracujących Niemiec) tow. Adolfa Hitlera i jego równie owładniętych Złem towarzyszy, runęły – mimo obowiązującego paktu o nieagresji –na Polskę uzyskując dodatkowo wsparcie militarne przywódców sowieckiej, stalinowskiej Rosji w podboju i rozbiorze naszej Ojczyzny.

Później - rozzuchwalane niemrawością i biernością tzw. świata i rosnącymi apetytami - ruszyły na podbój Francji i Anglii a następnie - wespół z Japonią – wbrew układom - na swego wschodniego radzieckiego kamrata.

Ruszyły do wcielania obłędnych wizji: …heute gehört uns Deutschland, und morgen die ganze Welt …
Zuchwałość Zła jest niewyczerpana. Zmienia tylko repertuary, maski i przybrania.                                                                                                                                                                                                                                 Ono będzie trwało tak długo, jak długo będzie trwał świat–t e n  świat. A my w nim.
Jacy?... Po której stronie?...

***
„Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili.” (Edmund Burke)

Krzysztof Nagrodzki